Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lesiu
uzależniony od forum
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: pustki cisowskie:)
|
Wysłany: Sob 23:55, 05 Maj 2007 Temat postu: Bezpański jak pies |
|
|
Skończyłem sobie liceum (już ponad tydzień temu) i stwierdzam, że źle jest nie mieć szkoły. Może jestem już zbyt wtrybiony w wielką machinę tej rzeczywistości i nie potrafię już żyć bez niej. Ale jak pomyślę sobie, że przez 6 lat niestrudzenie chodziłem pod moją jezuicką górkę, to łezka się w oku kręci. Bo już nie będę chodził. Bardzo mocno przywiązuję się do ludzi i miejsc. A moją szkołę w gruncie rzeczy kochałem. Nie wszystko było tam piękne i wiele rzeczy doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Ale chyba bym, w niej nie został, gdybym nie kochał jej.
Drodzy inni maturzyści, czy Wy też jesteście tacy sentymentalni? Czy to tylko ja jestem taki?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Azu
uzależniony od forum
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-Pax
|
Wysłany: Nie 0:01, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lesiu wróć do nas ;(
Ja też nie wiem, jak sobie poradzę za rok... jednak do takiej szkoły jak OLJ człowiek przywiązuje się bardzo mocno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martak
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 12:20, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja jeszcze nie maturzystka, ale już wiem, że za moją szkołą będę tęsknić. jak na razie 5. rok w tym samym miejscu, czasem dobrze jest gdzieś należeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gusia
maniak
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Asyżu :)
|
Wysłany: Nie 15:31, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lesiu mam nadzieje, że będziesz nas odwiedzał
mi też będzie się trudno rozstawać z moim gimnazjum, ale jakoś to przeżyje (mam nadzieje ). tak to już jest, że musimy się żegnać z niektórymi miejscami i osobami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia
uzależniony od forum
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu wariatów uciekłam...
|
Wysłany: Nie 15:35, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pożegnania są trudne... Nawet z ludźmi czy miejscami, za którymi się nie przepadało... Smutne jest to, że często doceniamy to, co mamy, kogo znamy, dopiero w momencie pożegnania...
Ale zawsze przyjdzie coś nowego. Może równie pięknego, może lepszego?
Leszku, przetrwasz jakoś to pożegnanie ze szkołą i, jak Aga napisała, możesz przecież tam wpadać I już za kilka miesięcy poznasz nowe miejsce, nowych ludzi... powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lesiu
uzależniony od forum
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: pustki cisowskie:)
|
Wysłany: Nie 22:07, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wpadac mogę, ale to już nigdy nie będzie to samo. No chyba, że zostanę nauczycielem, ale to by był spory niewypał. Mam nadzieję, że ak się nie stanie i oszczędzę nastepne pokolenia jezuickie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia
uzależniony od forum
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu wariatów uciekłam...
|
Wysłany: Nie 22:12, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe... a ja mam studia o specjalizacji nauczycielskiej... NIE posyłajcie dzieci do mnie na polski i francuski (ew. hiszpański)-oszczędźcie je znacie mnie w końcu, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grzywa
uzależniony od forum
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Nie 22:37, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam przed soba tez trudny czas...niewiadomo czy ja sie nierozstane ze swoja szkoła do której tak bardzo jestem przywiazana...Na sama mysl jest mi ciezko...Moja słaba strona jest to ze mimo to ze nie ufam ludziom strasznie sie do nich przywiazuje... z jednej strony paradoks ale cóz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewulek:)
uzależniony od forum
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GDYNIA ORŁOWO CITY
|
Wysłany: Pon 5:54, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
spalic ekonomik 4 lata to za duzo <technikum ma sie rozumiec>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ann
maniak
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 12:45, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przestań Ekonomik to świetne miejsce Sama tęsknie czasami do tych chwil, kiedy przychodziło się na zajęcia... czekało na sprawdzian z matmy w ciągłym napięciu (pozdrowienia dla pani Marioli Szerżęgi )... wygłupiało się nieraz... tyle problemów, tyle wspomnień, tyle radośći, łez... tak Leszku, sentyment do różnych miejsc, czy też osób, to zarazem piękny i morderczy dar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lesiu
uzależniony od forum
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: pustki cisowskie:)
|
Wysłany: Czw 23:46, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Och!
I sentymentalny Leszek wrócił do swojej ukochanej szkoły 3 września. Spędziłem tam 4,5 godziny! I nie wiedziałem przedtem, że można aż tak się cieszyć przychodząc do szkoły we wrześniu!
Nasze "O"!
Nasze "L"!
Nasze "J"!
O! L! J! O! L! J! O! L! J!
Dla wtajemniczonych: Ten okrzyk powyżej wymyślił ks. Szpyras na jakiś rekolekcjach. Chyba na moim Kairosie. Jak ktoś chce, to mogę zaprezentować, bo powstała do tego specjalna gestykulacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Azu
uzależniony od forum
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-Pax
|
Wysłany: Pią 17:02, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ja w pazdzierniku jadę na Kairos Ah, OLJ, moje kochane OLJ <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|