Autor |
Wiadomość |
Ann |
Wysłany: Pią 22:01, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
o tak. Gdyby nie kochany Tolkien, do końca życia zostałabym z nijakim kontem przeczytanych książek. Ten człowiek zmienił moje podejście do tego niezwykłego tworu. Lektury? Czy ja iwem czy taki wróg? To zależy o jakie chodzi, jak i od tego, co kto lubi Książki fantasy są dla mnie czymś wyjątkowym, przenoszą człowieka w świat, który istnieje w czyjimś umyśle. Odrywa go od tej całej rzeczywistości, gdzie człek boryka się non stop ze swoimi problemami. Na ten czas może poczuć się głównym bohaterem, czy też jakimkolwiek innym stworem z czytanej przez siebie literatury.
Książki są ogólnie dobrym sposobem na odpoczynek od całego zgiełku jaki panuje dookoła ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Ewulek:) |
Wysłany: Czw 18:33, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
„Nigdziebądź” to postmodernistyczna powieść o lojalności, miłości i odwadze, i sensie istnienia.
Richard Mayhew, główny bohater, prowadzi życie podobne do każdego z nas – pracuje w firmie, ma przyjaciół, a także piękną narzeczoną Jessikę, z którą planuje wspólną przyszłość. Jednak pewnego dnia jego dotychczasowe życie ulega diametralnej przemianie. Na ulicy spotyka ranną dziewczynę, której udziela pomocy – od tego momentu staje się mieszkańcem Londynu Pod, leżącego w kanałach i podziemnych przejściach Londynu Nad. Poprzez tę „małą” zmianę staje się niewidoczny dla normalnych ludzi. Nie mając zbyt wielkiego wyboru, Richard postanawia towarzyszyć Drzwi (bo tak ma na imię owa dziewczyna), która jest ścigana przez okrutnych morderców: Pana Croupa i Pana Vandemara. W międzyczasie dołącza do nich tajemnicza Łowczyni i jeszcze bardziej tajemniczy Markiz de Carabas. Razem postanawiają odnaleźć legendarnego anioła Islingtona, który jako jedyny może im pomóc: Richardowi wrócić do jego świata – Londynu Nad, a Drzwi odkryć sekret związany z tragiczną śmiercią całej jej rodziny. Książka ta niesie także dość smutne przesłanie na temat tego, jak życie potrafi być szare i monotonne w realnej rzeczywistości. Przeniesienie Richarda do nierzeczywistego świata jest dla niego ratunkiem przed nudą znajdującą się tuż za oknem.
Gaiman Neil ten czlowiek naprawde super pisze polecam |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
chylonczyk |
Wysłany: Czw 11:16, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jak dla mnie dobra książka fantasy to "Mroczny Księżyc" D.Gemmella.
Ciekawe wątki filozoficzne. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
MAP |
Wysłany: Czw 0:39, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
Fantasy przypomina trochę bajkę/baśń. Występują tam różne dziwne stworki takie jak: orki, elfy, wróżki, magowie, smoki, golemy, kobiety, etc. Z resztą, jak sama nazwa wskazuje, są to czyjeś fatazje. Natomiast fantastyka to trochę strywializowana nazwa science fiction, czyli wymyślona (też w czyichś fatazjach) nauka, jakieś nowe wynalazki, technologie, o których świat nie słyszał. Czas akcji osadzony jest przeważnie w przyszłości, a stworki tam występujące nie mają magicznych właściwości, co najwyżej jakieś zdolności np. paranormalne, ale wynikające z ich natury fizycznej. Smoki, magowie itp. nie istnieją, natomiast androidy, roboty, ponadświetlne promy kosmiczne - może kiedyś... |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Lesiu |
Wysłany: Śro 22:13, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Czy ktoś na tyle się na tym zna, że mógłby mi wytłumaczyć jaka jest różnica między książkami FANTASY a FANTASTYKĄ? Bo wydaje mi się (przynajmniej tak słyszałem), że takowa istnieje.
O ile ktoś wie... |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
rahas |
Wysłany: Śro 15:40, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Gombrowicz już nie...
Moim zdaniem fobia wynika z tego że coś trzeba anie można...w tym roku się o tym szczególnie przekonałam...
A co do fantazy...to chyba nie przepadam...chyba bo miałam z nimi małą styczność...chociaż Artemis Fowl...nawet nawet (taka sobie bajka do poduszki ) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Lesiu |
Wysłany: Śro 15:19, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
sygryd napisał: | a co do lektur...
ludzie nie wiecie co tracicie!
wiecie ilu świetnych książek nie przeczytacie, bo macie jakąś absurdalną fobię do lektur!
...stereotypy... |
Bardzo słusznie. Szekspir, Dostojewski (miodzio), Bułhakow, Gombrowicz, Schulz... wszyscy siedzą od lat w szkole. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
MAP |
Wysłany: Śro 14:16, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
A kto powiedział, że nie czytaliśmy? Ja czytałem, bo musiałem, jak prawie każdy (w końcu to lektury), no i z wyjątkiem kilku pozycji to dobrze wiem, ile straciłem czasu na te "wspaniałe" książki. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Ewulek:) |
Wysłany: Śro 13:05, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja poprostu jeszce nie doroslam do lektur
dobie internetu to jest dla mnie trudne
no ale fantaze lubie i zdania nie zmienie |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
chylonczyk |
Wysłany: Śro 10:43, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
Zgadzam się z Gosią. Wiele lektur jak tylko porzuci się uprzedzenia okazuję się wspaniałymi pozycjami. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
margaux |
Wysłany: Śro 10:30, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
za książkami fantasy jak na razie nie przepadam, ale zamierzam się przemóc, czytać i polubić
a co do lektur...
ludzie nie wiecie co tracicie!
wiecie ilu świetnych książek nie przeczytacie, bo macie jakąś absurdalną fobię do lektur!
...stereotypy... |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
warszawska jesień :PP |
Wysłany: Wto 22:15, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
A ktoś może czytał "Ostatniego władcę Pierścieni. Wojnę o Pierścień oczami Saurona" Yeskova??? Jeżeli jesteście zagorzałymi fanami Tolkiena, to ostrzegam, że książka całkowicie wypacza powieść tolkienowską... Ale jest ciekawa. Po przeczytaniu zaczęłam się zastanawiać jak środki masowego przekazu mogą manipulować człowiekiem . |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
chylonczyk |
Wysłany: Wto 19:57, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
dobry cykl s-f to "Fundacja" I.Asimova |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
goodday |
Wysłany: Wto 17:02, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja nie przepadam za fantazy, ale kilka lat temu przeczytałam naprawdę dobrą książkę z tego gatunku Zaklęcie dla Kameleon Piersa Anthony'ego, które pochodzi z cyklu Xanth
i jeszcze coś science fiction, cykl czterech powieści Arthura C. Clarke'a:
2001: Odyseja kosmiczna
2010: Odyseja kosmiczna
Odyseja kosmiczna 2061
Odyseja kosmiczna 3001 finał |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Grzywa |
Wysłany: Wto 15:33, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
i sie odezwała to co lektur nie czytała ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/003.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Ewulek:) |
Wysłany: Wto 11:16, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
nie ma to jka streszczenia lektur dobrze ze mam juz to za soba
a wy nie do zadnych streszcen tylko lektury czytac ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/003.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Grzywa |
Wysłany: Wto 9:48, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dokładnie! Lektura twoj wróg...
Ale w ksiązkach sie zakochałam.Nie lubie fantasy ale wszystko inne moge czytac bez opamietania ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/003.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
MAP |
Wysłany: Wto 9:40, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
U mnie było podobnie. To, że czytanie książek nie boli, a wręcz może być przyjemne, ba, nawet lepsze od komputera, odkryłem późno i to za sprawą nie żadnego polonisty, a histo(e)ryka, który zadawał nam do czytania książki, m.in. Imię Róży, Świat Dysku (tak apropo fantazy) i moja ulubiona - Diuna. Od tej ostatniej nie mogłem się oderwać do tego stopnia, że wzięło mnie na cały cykl. Szkoda, że Frankowi Herbertowi się zmarło, bo powstało tylko 6 tomów. Wprawdzie coś tam jego brat próbował kontynuować, ale to już nie to samo...
A lektura - Twój wróg! |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Ewulek:) |
Wysłany: Wto 8:27, 08 Maj 2007 Temat postu: ksiązki fantazy taaaaak :) |
|
ja przez pewien czas omijalam ksiazki jak ognia. ale dobra znajowa raz podzrzucila mi jedną ksiazke ktorej nie zapomnie NIGDZIEBĄDZ taa to jest suuuper ksiazka nom i tak zakochalam sie w czytaniu hmm tylko lektur do tej pory nie znosze ale to norma
a czy wy lubicie ksiazki fantazy?? |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |